– Profesorze, myśmy w Pułtusku nie takie numery robili – chwalił się w kultowym serialu Alternatywy 4 gospodarz domu Stanisław Anioł, czyli Roman Wilhelmi. A cała Polska zobaczyła, jak to Miecia Aniołowa kupowała futro na słynnym pułtuskim rynku. Od czasów serialu miasteczko zmieniło się nie do poznania. Turyści zaglądają tutaj nie tylko ze względu na znane serialowe miejsce, ale aby zwyczajnie wypocząć, pospacerować po pułtuskich uliczkach, wypić kawę na miejscowym zamku albo popływać gondolą po Narwi. Pułtusk to prawdziwa turystyczna perełka.
Skoro już wspomnieliśmy o miejscowym rynku, nie sposób nie przypomnieć, że to jedna ze wspomnianych perełek. Dość powiedzieć, że pułtuski rynek jest najdłuższym brukowanym rynkiem w Europie (tak – nasz Pułtusk!), otoczonym urokliwymi zabytkowymi kamieniczkami, z których część pamięta czasy napoleońskie. W jednej z nich Cesarz Francuzów miał nawet przyjemność nocować – co odnotowuje stosowna tabliczka.
Pułtuskie błota i deszcz meteorytów
Świat zapamiętał bowiem Pułtusk jako miejsce słynnej bitwy wojsk napoleońskich z Rosjanami (26 grudnia 1806 r.), która pozostała nierozstrzygnięta, a Francuzi długo potem jeszcze wspominali ,,pułtuskie błota’’ – do starcia obu armii doszło bowiem w czasie odwilży, niespotykanej o tej porze roku od dziesiątków lat.
Jeżeli zajrzymy do szesnastowiecznego ratusza i mieszczącego się tam Muzeum Regionalnego zetkniemy się z inną niezwykłą historią. Ponad 60 lat po Napoleonie (1868), w okolicach miasta spadł deszcz meteorytów widoczny nawet we Wrocławiu i Lwowie. Największe okazy, ważące 8-9 kilogramów, trafiły do British Museum w Londynie i warszawskiego Muzeum Ziemi, ale kilka mniejszych kawałków możemy zobaczyć w Pułtusku. Dzięki deszczowi meteorytów miasto pojawiło się w dokumentalnej serii stacji Discovery Science ,,Łowcy meteorytów’’.
Pułtusk na ekranie
Telewizyjno-filmowa passa miasteczka nad Narwią trwa zresztą od dawna. Powstało w tym miejscu kilkanaście – mniej lub bardziej znanych produkcji. Jeszcze przed Alternatywy 4 powstawały tutaj sceny do Planety Krawiec z Kazimierzem Kaczorem, o niepoprawnym marzycielu i amatorskim badaczu kosmosu, a na co dzień – krawcu. Jeden z najbardziej znanych budynków w mieście – dawny zamek biskupów płockich, a obecnie Dom Polonii – widać w efektownych scenach w serialu Ekipa w reżyserii Agnieszki Holland i jej córki Kasi Adamik. Zamek opanowują terroryści, a kieruje nimi nie kto inny, jak Borys Szyc.
Urokliwe miasteczko można także zobaczyć w słynnym serialu Dom, z Pułtuska pochodziła bowiem wybranka Kajetana Talara, Majka. Piękny park miejski i kładkę nad Narwią widać z kolei w serialu obyczajowym 39 i pół, a w mieście kręcono z tej okazji sceny z udziałem znanego aktora Tomasza Karolaka. Zadbane pułtuskie kamieniczki przyciągają także twórców reklam. (Szerzej o filmowym Pułtusku w bezpłatnym przewodniku ,,Mazowsze na filmowo’’, który można pobrać na stronie www.mrot.pl/wydawnictwa).
Romantyczna wyprawa
Ale Pułtusk możemy także zwiedzać w całkiem oryginalny sposób. Nie bez powodu miasteczko jest czasami nazywane ,,polską Wenecją’’, a to ze względu na liczne kanały oraz przepływającą przez miasteczko Narew. Na zamku, czyli w Domu Polonii możemy nie tylko dobrze zjeść i wypić kawę, ale także rozpocząć rejs zamkową gondolą. Tak ,,gondolowa” wyprawa jest znakomitą okazją do obejrzenia licznych historycznych obiektów znajdujących się w mieście, a także urokliwych krajobrazów na malowniczych rozlewiskach Narwi. Przy odrobinie szczęścia spotkamy tam bobry i czaple siwe.
Pułtuski zamek – Dom Polonii – proponuje poza tym doskonałą kuchnię (specjalność: dawna kuchnia ziemiańska), liczne miejsca noclegowe, a ostatnio także specjalny parking dla kamperów nad brzegiem Narwi. Użytkownicy kamperów mogą skorzystać ze specjalnego Camper System, który umożliwia ich obsługę. Po dobrym obiedzie w zamkowej restauracji można zajrzeć do pobliskiego ratusza i poczuć atmosferę dawnych czasów – niedawno otwarto dla zwiedzających zabytkowe podziemia.
Punkt Informacji Turystycznej w Pułtusku przy Muzeum Regionalnym
ul. Rynek 43, 06-100 Pułtusk
tel. (23) 692 51 32
[email protected]
Informacje: