Modne ostatnio podróże w stylu slow nabierają znaczenia, bo zatęskniliśmy do miejsc oddalonych od tłumów i wielkich aglomeracji miejskich, usytuowanych w bliskości natury i niezwykłych atrakcji. Wybieramy wypoczynek tam, gdzie cisza i spokój zmącone bywają jedynie śpiewem ptaków, a otaczające nas krajobrazy zapierają dech w piersiach. Domowe jedzenie, przywołujące wspomnienie najlepszych smaków z dzieciństwa, sąsiedztwo malowniczych terenów zielonych i szlaków wodnych są dodatkowymi atutami przemawiającymi za spędzeniem urlopu na wsi.
ZATAŃCZYĆ ZE STRUSIEM
W Borzychach, niespełna 70 km na wschód od Warszawy, znajduje się Zwierzyniec EUROSTRUŚ, a w nim atrakcji moc i – co ważne – wszystkie na wyciągnięcie ręki. Zwiedzanie zwierzyńca to też obcowanie ze zwierzakami, można je karmić i głaskać. Alpaka Lala jest z w dobrej komitywie z kózką Chmurką, a kiedy poprosimy strusie, to Salsa i Tango porwą nas do tańca.
Przejażdżka wozem pełnym siana, spływy kajakowe po Liwcu i wyprawa w poszukiwaniu śladów mistrza Twardowskiego lub zwiedzanie zamku książąt mazowieckich w Liwie to dodatkowe atrakcje. Możemy skorzystać z noclegu w jednym z drewnianych domków lub rozbić namiot.
Z NURTEM BUGU
Malownicze krajobrazy podziwiane z tafli wody, ognisko nad brzegiem rzeki, nocleg pod gwiazdami lub w samodzielnie stojącym drewnianym domku, a na deser ciszę w pakiecie oferuje najlepsze gospodarstwo agroturystyczne roku 2021 na Mazowszu (konkurs Mistrzowie AGRO) – „Wypoczynek nad Bugiem” w Klepaczewie. Romantyczny rejs statkiem lub katamaranem, wypożyczalnia kajaków, miejsce dla kamperów to dodatkowa oferta.
Biesiady regionalne i wieczory kawalerskie w stodole pełnej skarbów kolekcjonowanych z dziada pradziada proponuje agroturystyka „U Kaflika” położona w malowniczej Puszczy Białej. Ponadto spływy kajakowe szlakiem dolnego Bugu, a wieczorem przy ognisku zapach domowych wędlin i chleba upieczonego przez gospodynię.
SMAKI DZIECIŃSTWA
Chleb na zakwasie, bułeczki z jagodami, domowy twarożek z mleka prosto od kozy, a na deser sękacz – ciasto, które rozsławiła królowa Bona, to niektóre smakołyki serwowane w gospodarstwach agroturystycznych. Bliżej terenów nadbużańskich królują szlachcice (pierogi z nadzieniem z ziemniaków), kartacze, babka ziemniaczana oraz zupa z cukinii przygotowywana według przepisu babci w gospodarstwie „U Gertrudy”, która skradła już niejedno serce turysty.
Gospodarstwo „U Ani”, usytuowane 3 km od Maciejowic, w sąsiedztwie pachnących łąk, słynie z zupy marchwianki oraz galaretki z czarnej porzeczki. Gościom serwuje się mleko prosto od krowy i sery, a w czasie warsztatów można się nauczyć ich wyrobu. Gospodyni chętnie dzieli się wiedzą, pokazując, jak robi się soki i syropy, wykorzystując bogactwo łąk i lasów.
Z kolei zagroda edukacyjna „Ranczo na kolonii Pogorzel” koło Osiecka słynie z serów podpuszczkowych (18 gatunków) oraz zagrodowych, a w nowoczesnej serowarni odbywają się warsztaty kulinarne. Ser dojrzewający „Piwoszek” zdobył I miejsce w Mazowieckim Konkursie Serów Zagrodowych.
KONIE I EKOLOGIA
Od wejścia zachwyca nie tylko zwierzyniec, w którym pupilami dzieci są kucyk i osiołek, ale też spora gromada kur, kaczki, owieczki, króliki oraz konie. „Stadnina Koni Mazowsze”, położona w Nowej Wsi Kosowskiej k/Kosowa Lackiego na blisko 30 ha terenów zielonych, jest rajem dla rodzin z dziećmi.
Tutaj nie sposób się nudzić! Ogromnym zainteresowaniem cieszą się półkolonie letnie, w czasie których dzieci biorą udział w warsztatach artystycznych, kulinarnych, pielęgnują zwierzaki i dosiadają koni. Magicznym miejscem jest stodoła przypominająca o tym, jak dawniej bywało na wsi, w której można potańczyć. Ekologiczne uprawy i własny ogródek to dodatkowy atut tego miejsca, bo wszystko, co rośnie wokół, trafia na stół. Pani domu słynie z doskonałej kuchni, w której królują żurek i cała gama pysznych pierogów. Każdego roku w sierpniu organizowane są tu „Otwarte Wrota” – impreza, w czasie której turyści mogą zakupić to, co hodują i uprawiają mazowieccy EKOrolnicy
