„Ultramaraton Mazowiecki Gravel” to forma wycieczek rowerowych z wykorzystaniem rowerów typu „gravel” stworzonych z myślą o pokonywaniu długich dystansów, przede wszystkim po szutrze. Zaletą tego typu jednośladów jest uniwersalna budowa, która sprawia, że świetnie sprawdzają się na co dzień i podczas wielodniowych wypraw w najróżniejszych warunkach. Ich potencjał w kontekście turystycznym wykorzystali doświadczeni pasjonaci i miłośnicy dwóch kółek, którzy założyli Stowarzyszenie Mazowiecki Gravel. Ich wiedza, determinacja i wielka chęć przybliżenia największych atrakcji Mazowsza zaowocowały wyznaczeniem niezwykłej trasy, którą uczestnicy ultramaratonu powinni w trzy dni. Łączny jest dystans liczy blisko 550 km, oplatając Warszawę pierścieniem z punktem startu i finiszu w Warce.
Jednocześnie to atrakcyjna i szczegółowo wytyczona trasa, której poszczególne fragmenty można przebywać zgodnie ze swoimi możliwościami oraz chęciami. Każdemu z odcinków poświęcamy oddzielny artykuł w naszym portalu – łącznie jest ich dziewięć. W ten sposób trasy dla rowerzystów o różnym stopniu zaawansowania, także dla rodzin z dziećmi.
Ostatni odcinek „Ultramaratonu Mazowiecki Gravel” rozpoczynamy od opuszczenia okolic Mazowieckiego Parku Krajobrazowego. Kierując się na zachód, mijamy pola wokół wsi Dziecinów, gdzie znajdu je się stanowisko archeologiczne sprzed około 2500 lat. Po 20 minutach jazdy, za wsią Ostrówek, przejeżdżamy przez most na Wiśle i kierujemy się na obrzeża malowniczo położonej Góry Kalwarii. W mieście zachowany jest układ urbanistyczny odtwarzający formę krzyża łacińskiego, wytyczony został na podstawie średniowiecznych planów Jerozolimy.
Architektoniczną perłą Góry Kalwarii jest pobernardyński barokowy zespół klasztorny oraz parafialny kościół pw. Niepokalanego Poczęcia Najświętszej Maryi Panny. We wnętrzu świątyni można zobaczyć unikalną gotycką pietę z końca XVI wieku wykonaną w wosku.
Górę Kalwarię opuszczamy kierując się wzdłuż Wisły na południowy wschód. Po 5 minutach jazdy skręcamy w prawo, by dojechać do Czerska. Wieś znana jest głównie ze średniowiecznego zamku książąt mazowieckich, który jest jednym z najcenniejszych zabytków Mazowsza. Gotycka budowla prezentuje się szczególnie imponująco od strony Wisły, a z jej wież roztacza się panoramiczny widok na okolicę. W Czersku mieści się także kościół Przemienienia Pańskiego zbudowany na planie prostokąta w stylu neobarokowym. Na cmentarzu położonym niedaleko świątyni znajduje się murowana kapliczka z połowy XIX wieku.
Dalsza droga wiedzie na południe, wśród pól i wzdłuż Wisły. Po ok. 3 km jazdy docieramy nad sam brzeg rzeki do wsi Królewski Las. Znajduje się tam nadwiślańska przystań, do której dawniej przypływały barki z cennym kruszywem. Podążąjąc Wisłą na południe dojeżdżamy do wsi Podosowa. Okolica słynie z malowniczych terenów, które upodobali sobie miłośnicy ptactwa wodnego oraz pasjonaci fotografowania. Miejscem szczególnie chętnie uwiecznianym na zdjęciach są Łachy Podosowskie – piaszczysta mielizna porośnięta lasem, utworzona na rzece wskutek obniżania się poziomu wody.
W dalszym ciągu kierujemy się na południe, by w końcu dotrzeć do brzegu Pilicy. Po lewej stronie mijamy Obszar Natura 2000, chroniący wyjątkowe tereny doliny tej rzeki. To tereny lęgowe aż 56 gatunków ptaków – żyją tam sieweczki obrożne, dudki, rycyki i ozdobne bataliony. Po ok. 45 minutach jazdy docieramy do osady Pilica, gdzie skręcamy w prawo i zmierzamy na południowy zachód, przez wieś Stara Warka – dawny gród wczesnopiastowski, gdzie znaleziono stanowisko archeologiczne z epoki żelaza, do miejsca skąd rozpoczął się ultramaraton, czyli do Warki.