W Julinku, niewielkiej miejscowości położonej na skraju Kampinoskiego Parku Narodowego, w połowie XX wieku powstała unikalna w skali światowej Baza Cyrkowa. Szybko stała się ona centrum treningów dla artystów cyrkowych oraz siedzibą Państwowa Szkoła Sztuki Cyrkowej. Do miejscowości, gdzie dziś znajduje się także popularny park rozrywki ze ścianką wspinaczkową, polem do minigolfa i wesołym miasteczkiem, dotrzemy w ramach naszej jednodniowej wycieczki rowerowej. Trasa, która startuje w Warszawie, ma 37 kilometrów długości. Na jej przebycie należy przeznaczyć ok. 5 godzin.
Wycieczkę zaczynamy przy Urzędzie Dzielnicy Bemowo, w północnej części osiedla Jelonek. Ulicą Powstańców Śląskich kierujemy się na północ. Po przejechaniu na drugą stronę trasy S8, mijamy Fort Blizne (obecnie popularna strefa imprez paintballowych), a w dalszej kolejności – zabudowania Wojskowej Akademii Technicznej. Nieopodal znajduje się także niewielki plac z zadaszonymi miejscami na piknikowanie.
W dalszej kolejności kierujemy się na zachód ulicą Radiową, gdzie znajduje się niedostępny do zwiedzania Fort II A „Babice”. Jest to jeden z fortów Twierdzy Warszawa, wybudowany na planie sześcioboku, u schyłku XIX wieku. Wyróżniającymi go elementami są dwa czoła i dwa barki. Czoła wieńczył rawelin, osłaniający kaponierę czołową. Po likwidacji Twierdzy Warszawa, w forice mieściły się radiostacje Radiotelegrafu Transatlantyckiego. W 1939 roku obiektu broniły siły 3. Batalionu 26. Pułku Piechoty mjra Jacka Decowskiego.
Za fortem rozciągają się tereny zielone, w tym Rezerwat Kalinowa Łąka i Łosiowe Błota. Oba uroczyska są popularne wśród spacerowiczów i rowerzystów.
Kontynuując wycieczkę ul. Władysława Sikorskiego, przejeżdżamy obok niewielkiej siłowni plenerowej oraz placu zabaw, dalej kierując się na Stare Babice. Trasę kontynuujemy wygodną ścieżką i już po chwili otacza nas pejzaż pól uprawnych. Zostawiamy za sobą kolejno Zielonki, Koczargi Stare, Wojcieszynek i Zalesie, po czym niewielkim łukiem odbijamy na północ, przekraczając granicę Kampinoskiego Parku Narodowego.
Trasa wiedzie następnie przez malowniczy drewniany most, a krajobraz wokoło staje się coraz bardziej podmokły, nieomal bagienny. Wzdłuż drogi, która zmienia charakter na krętą ścieżkę techniczną, widać gdzieniegdzie krzyże. Na wysokości wsi Ławy droga zmienia się w ostry podjazd, a na wysokości wsi Kępiaste staje się wyboista.
Wieś od Julinka dzieli zaledwie 1,5 kilometra. Po dostarciu na miejsce, cza na zasłużony wypoczynek. Prócz plenerowych atrakcji dla najmłodszych, w tym wielopiętrowego parku linowego, minigolfa, dmuchańców, zorganizowanych zabaw i teatrów, toru wyścigowego dla ekologicznych samochodów, są też miejsca odpoczynku dla dorosłych z barami i leżakami, a sezonie – także kurtynami wodnymi. Odrestaurowana Mała Arena jest sceną, gdzie odbywają sie przedstawienia i koncerty, zaś w zmodernizowanej sali gimnastycznej znów ćwiczą uczniowie Państwowej Szkoły Sztuki Cyrkowej.
Po pobycie w Julinku, można odbić z powrotem do Leszna, skąd kursują bezpośrednie autobusy do Warszawy.
